Wśród wyszukanych stron znaleźliśmy informacje o naszej miejscowości, więc cytujemy za stroną: https://www.niedziela.pl/artykul/29393/nd/600-lat-Zelislawic-
"Żelisławice od początku swego istnienia należały do ziemi siewierskiej,
zlokalizowane na uboczu starych szlaków handlowych, na wyżynie
woźnicko-wieluńskiej. To położenie sprawiło, iż dawna wieś szlachecka
zachowała pewną odrębność, czego odbiciem jest bardzo stabilny skład
osobowy ludności oraz jej zwartość. Wciąż większość ludności stanowią
stare rody Gocyłów, Machurów, Mertów i Nowaków.
Nazwa wsi pochodzi od nazwy osobowej Żelisław, zaś pierwsza pisana
historyczna wzmianka o miejscowości pochodzi z 1404 r., kiedy to Paszko z
Kromołowa sprzedał Jadwidze z Pilicy wsie Będusz i
Żelisławice za 250 grzywien, pod warunkiem wyłączenia przez Paszkę tych
wsi spod władzy zwierzchniej księcia cieszyńskiego. W czasie wojen
szwedzkich ziemia ta włączona została do Rzeczypospolitej, do
województwa krakowskiego, ale po rozbiorach należała przejściowo do
państwa pruskiego, a potem do Księstwa Warszawskiego. W źródłach i
literaturze z XVII w. spotykamy się z Zalaszowskimi jako właścicielami
wsi Żelisławice w województwie krakowskim. Franciszek Zalaszowski był
„panem na Żelisławicach” i uiszczał z tej wsi czynsze Akademii
Krakowskiej.
Potomkowie dzisiejszych mieszkańców Żelisławic trudnili się
rolnictwem, rzemiosłem i pracowali w kuźniach żelaza. Były tu browary,
młyny, karczmy oraz kuźnica. Pobratymcy uczestniczyli w powstaniu
listopadowym i styczniowym, a także warszawskim. Wielu uczestniczyło w
wojnie z bolszewikami, bo dowódca baterii, kpt. Ogonowski pochodził z
pobliskich Brudzowic i jego majątek sięgał Żelisławic. W czasie
wojny i okupacji działała na tym terenie komórka Armii Krajowej i
Narodowych Sił Zbrojnych. Tutaj też komendant Grycki miał dziuplę leśną i
dowodził drużynami. Wokół Żelisławic występowały liczne lasy
sosnowe, a droga prowadząca przez wysoki las sosnowy była wyboista i
mało przejezdna, ale znakiem charakterystycznym na tym odcinku było
zawieszonych 12 kapliczek, symbolizujących chłopów, którzy oddali
życie za udział w powstaniach. „Historia Waszej miejscowości pisana jest
pługiem, radłem, kilofem, bronami i gaśnicą strażacką i jest bardzo
bogata” - mówił podczas homilii ks. płk.
Rospondek"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz